Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.

Zamknij cookies
Menu mobilne
Publikacje Instytutu Zachodniego

Berlin. Fiasko kolejnej próby upamiętnienia polskich ofiar II wojny światowej

#Dom Niemiecko-Polski #pomnik polskich ofiar II wojny światowej w Berlinie

Łukasz Grajewski w korespondencji dla „Tygodnika Powszechnego” z 14 listopada 2024 r. poinformował o inicjatywie kilku prominentnych niemieckich działaczy społecznych na rzecz szybkiego odsłonięcia pomnika polskich ofiar II wojny światowej w Berlinie. Niestety, przedsięwzięcie to spełzło na niczym, gdyż w ostatniej chwili nie uzyskało ono poparcia rządu federalnego.

Na początku drugiej dekady XXI w. Władysław Bartoszewski, wówczas sekretarz stanu i pełnomocnik Prezesa Rady Ministrów do spraw dialogu międzynarodowego, wystąpił z ideą budowy w Berlinie pomnika polskich ofiar II wojny światowej i okupacji. W 2017 r. przeszło stu niemieckich działaczy społecznych wystąpiło z apelem zbudowania „w centrum Berlina pomnika upamiętniającego ofiary niemieckiej okupacji 1939–1945”. W październiku 2020 r. cztery frakcje Bundestagu: CDU/CSU, SPD, FDP i Zieloni złożyły wniosek, aby „poprzez stworzenie miejsca pamięci i spotkań oddać sprawiedliwość polsko-niemieckiej historii i przyczynić się do pogłębienia szczególnych stosunków dwustronnych”. W ten sposób idea pomnika została przekształcona w koncepcję budowy bliżej nieokreślonego miejsca upamiętnień i placówki muzealnej poświęconej okupacji Polski w latach 1939-1945. Przyjęła ona nazwę „Domu Niemiecko-Polskiego”, którego szczegółowy projekt rząd federalny przedstawił w lipcu 2024 r. Bundestagowi. Miał on zostać zrealizowany w ciągu najbliższych 10 lat.

Łukasz Grajewski informuje, że pięciu prominentnych działaczy, którzy w 2017 r. podpisali  apel o budowę pomnika, wystąpiło na jesieni br. z nową propozycją. Do tej piątki należą: dwoje b. przewodniczących Bundestagu Rita Süssmuth i Wolfgang Thierse, Florian Mausbach, b. prezes Urzędu Budownictwa, Dieter Bingen, b. szef Niemieckiego Instytutu Polskiego (Deutsches Polen-Institut) oraz Andreas Nachama, b. dyrektor muzeum Topografia Terroru. Działacze ci uznali, że trzeba wykorzystać obecną 85. rocznicę agresji Niemiec na Polskę i odsłonić w Berlinie na miejscu dawnej Opery Krolla kamień pamiątkowy. Przygotowali oni odpowiedni projekt i zebrali finanse, a następnie zwrócili się w tej sprawie do Claudii Roth, federalnej pełnomocniczki ds. kultury i mediów, w której gestii jest polityka pamięci i nadzór nad Domem Niemiecko-Polskim. Ponieważ odchodzą ostatnie ofiary wojny, poprosili o odpowiedź na ich propozycję do 2 października, co pozwoliłoby im na odsłonięcie monumentu 8 listopada 2024 r.

Claudia Roth odpowiedziała na list dopiero 7 listopada, a więc dzień przed planowanym odsłonięciem pamiątkowego kamienia. Odpowiedź miała charakter wymijający. W tym samym czasie polska ambasada w Berlinie otrzymała informację, że ze względu na rozpad koalicji rządzącej Bundestag obecnej kadencji nie zajmie się sprawami Domu Niemiecko-Polskiego. W opinii Grajewskiego „niemiecka strona (jeszcze) rządowa zablokowała zatem spontaniczny i oddolny plan postawienia (prowizorycznego) pomnika”. (K. Rak)

https://www.tygodnikpowszechny.pl/pomnik-polskich-ofiar-ii-wojny-swiatowej-w-berlinie-mogl-powstac-w-tym-roku


Instytut Zachodni w Poznaniu

ul. Mostowa 27 A
61-854 Poznań
NIP: 783-17-38-640