Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.

Zamknij cookies
Menu mobilne
Publikacje Instytutu Zachodniego

Bundestag za zmianą ordynacji wyborczej

#Bundestag #ordynacjawyborcza #SPD #Zieloni #FDP #CSU #DieLinke

W dniu 17.03.2023 r. Bundestag − po gorącej debacie − przyjął projekt reformy prawa wyborczego przedłożony przez frakcje rządzącej koalicji SPD, Zieloni i FDP. Projekt poparło 399 posłów, przeciwko było 261 (wszyscy obecni z frakcji CDU/CSU i Die Linke oraz część z AfD), a 23 posłów wstrzymało się od głosu (z tego 21 z frakcji AfD). Reforma jest odpowiedzią na nadmiernie rosnącą liczbę posłów w dwóch ostatnich kadencjach Bundestagu, co jest skutkiem wdrożonej w 2013 r. nowelizacji ustawy wyborczej. Zgodnie z propozycją partii koalicyjnych od następnej kadencji Bundestag będzie liczył 630 posłów. Jednak przyjęte zapisy wzbudzają kontrowersje, ponieważ naruszają dwie kluczowe zasady niemieckiego prawa wyborczego i uderzają w dwie partie (tj. CSU i Die Linke), które zapowiedziały złożenie skarg do Federalnego Trybunału Konstytucyjnego.

Poddana pod głosowanie nowelizacja ordynacji wyborczej jest nieco zmodyfikowaną wersją projektu przedstawionego w styczniu br. przez grupę posłów z frakcji SPD, Zielonych i FDP (pisaliśmy o tym tutaj). Zakłada ona, że począwszy od następnych wyborów Bundestag będzie liczył 630 posłów i utrzymany zostanie mieszany system wyborczy. Zachowana będzie dotychczasowa liczba okręgów jednomandatowych (299), ale zwiększy się do 331 liczba posłów startujących z krajowych list partyjnych (obecnie wynosi ona co najmniej 299, ale w praktyce jest wyższa). Zlikwidowane zostaną za to mandaty nadwyżkowe i wyrównawcze. O wynikach wyborów będą decydowały głosy drugie, tj. oddane na listy partyjne. W wyjątkowych sytuacjach − jeśli kandydaci jednej partii zwyciężą w danym kraju związkowym w większej liczbie okręgów jednomandatowych niż będzie jej przysługiwać mandatów na podstawie głosów drugich (dotychczasowe mandaty nadwyżkowe) − zniesione zostanie pierwszeństwo mandatów bezpośrednich, co oznacza, że nie wszyscy zwycięzcy z okręgów jednomandatowych z tej partii dostaną miejsce w Bundestagu (mandaty zdobędą posłowie, którzy uzyskali najlepsze wyniki). Minusem takiego rozwiązania jest to, że nie wszystkie okręgi wyborcze będą miały swoich przedstawicieli w Bundestagu. Zniesiona ma być również tzw. klauzula mandatowa polegająca na tym, że przy przeliczeniu głosów na mandaty mogą być uwzględniane także te partie, które nie zdołały przekroczyć progu wyborczego 5%, ale ich kandydaci zwyciężyli w co najmniej trzech okręgach jednomandatowych.

W ostatnich latach szeroko dyskutowano w Niemczech o potrzebie zmniejszenia liczby posłów do Bundestagu, która od czasu ostatniej nowelizacji ustawy wyborczej regularnie wzrastała: w latach 2013-2017 w Bundestagu zasiadało 631 posłów, w latach 2017-2021 już 709, a od 2021 r. jest ich 736. Wprawdzie w 2020 r. Parlament Federalny przyjął projekt nowelizacji ordynacji wyborczej przedstawiony przez frakcje CDU/CSU i SPD, który zakładał dwuetapową redukcję liczby posłów, ale ostatnie wybory odbyły się właściwie według starych zasad. W wyborach do Bundestagu XX kadencji wyłoniono aż 736 posłów: wystąpiło 15 mandatów nadwyżkowych (z tego 11 dla CSU w Bawarii), które zostały zrekompensowane pozostałym partiom w postaci 123 mandatów wyrównawczych. Ponadto Die Linke, która otrzymała 4,9% głosów i nie przekroczyła granicy progu wyborczego, ale jej kandydaci zwyciężyli w trzech okręgach jednomandatowych, dzięki klauzuli mandatowej liczyła się przy rozdziale mandatów (i dostała dodatkowo 36 miejsc w parlamencie).

Przyjęta nowelizacja dotknie przede wszystkim CSU (utrata części mandatów nadwyżkowych, ale także likwidacja klauzuli mandatowej zapewniającej tej partii bezpieczeństwo) i Die Linke (zniesienie klauzuli mandatowej), dlatego reprezentanci tych partii − Alexander Dobrindt (CSU; frakcja CDU/CSU) i Jan Korte (Die Linke) − najgłośniej protestowali przeciwko reformie. Przedstawiciele partii opozycyjnych zarzucali autorom projektu, że uderzają przede wszystkim w opozycję. Przewodniczący CDU Friedrich Merz zaproponował odłożenie o dwa tygodnie debaty o ordynacji, ponieważ została ona przygotowana pospiesznie, ale jego wniosek został odrzucony.

W praktyce należy się spodziewać, że znowelizowana ordynacja wyborcza do Bundestagu zostanie zaskarżona do Federalnego Trybunału Konstytucyjnego (FTK), którego sędziowie zadecydują o jej dalszym losie. (P. Kubiak)

20 marca 2023

https://www.bundestag.de/dokumente/textarchiv/2023/kw11-de-bundeswahlgesetz-937896#tab-931376

https://www.zeit.de/politik/deutschland/2023-03/bundestag-beschliesst-wahlrechtsreform

https://www.tagesschau.de/inland/innenpolitik/wahlrechtsreform-rechtliche-huerden-101.html


Instytut Zachodni w Poznaniu

ul. Mostowa 27 A
61-854 Poznań
NIP: 783-17-38-640