Niemieccy politycy reagują na zwycięstwo Trumpa
#wybory w USA #Trump #Scholz #Klingbeil #Merz
Wygrana Donalda Trumpa to zła wiadomość dla Niemiec, które miały jak najgorsze doświadczenia z jego pierwszą prezydenturą. Dlatego jeszcze na dzień przed wyborami w niemieckich mediach pisano, że: „Nic, co planuje Trump, nie jest dobre ani dla USA, ani dla świata”. W innym miejscu pojawiła się konstatacja, że Niemcy i inne państwa Unii Europejskiej nie są przygotowane na nową administrację. Przypomniano konfrontacyjne podejście Trumpa do Europy, przewidując powrót do napięć w relacjach transatlantyckich. Napisano, że prawdopodobna eskalacja konfliktu handlowego między USA a Chinami może uderzyć w gospodarkę niemiecką, nastawioną na eksport.
Kanclerz Olaf Scholz, z honorami goszczący jeszcze niedawno w Berlinie prezydenta Joe Bidena, odniósł się do zwycięstwa Trumpa w środowe popołudnie, w specjalnym wystąpieniu, a także dokonując wpisu na platformie X. Gratulując byłemu/przyszłemu prezydentowi Ameryki sukcesu, podkreślił, że „Niemcy i Stany Zjednoczone połączone są partnerstwem, które rozwijało się przez lata”. Zadeklarował, że Niemcy pozostaną wiarygodnym partnerem w sojuszu transatlantyckim. Jednocześnie dodał, że amerykański prezydent − z racji roli, jaką USA odgrywają w świecie − będzie musiał sprostać wielu kryzysowym sytuacjom i podjąć wiele kluczowych decyzji.
Z kolei Lars Klingbeil, współprzewodniczący SPD, udzielając wywiadu w radiu Deutschlandfunk, przyznał, że: „Te wybory zmienią świat, a Niemcy będą musiały wziąć na siebie więcej odpowiedzialności w Europie, a także na świecie”. Zaproponował Niemcom debatę o tym, czy Niemcy powinny wziąć jeszcze większą odpowiedzialność za Ukrainę. „Myślę, że musimy to zrobić jako Niemcy” − stwierdził lider SPD.
Przewodniczący CDU Friedrich Merz napisał na platformie X: „Stany Zjednoczone Ameryki były, są i pozostaną najważniejszym sojusznikiem Niemiec poza Europą. Kształtowanie stosunków z naszym najważniejszym sojusznikiem zależy teraz w szczególności od nas, Niemców i Europejczyków. Europa musi stać się zdolna do samodzielnego prowadzenia globalnej polityki, wziąć odpowiedzialność za własne bezpieczeństwo i doprowadzić swoje gospodarki do nowej siły. Tylko Europa, która jest wewnętrznie stabilna i zewnętrznie zjednoczona, może być partnerem na równi ze Stanami Zjednoczonymi Ameryki”.
Wypowiedzi polityków niemieckich, zarówno rządzącej koalicji, jak i opozycyjnej chadecji, potwierdzają, że zwycięstwo Trumpa oceniane jest jako ogromne wyzwanie dla Europy, zwłaszcza dla Niemiec. Zmusza też do podjęcia tematu zwiększenia odpowiedzialności Niemiec/Europy za własne bezpieczeństwo. (J. Kiwerska)
https://www.handelsblatt.com/politik/international/us-wahl-scholz-und-macron-gratulieren-trump/100086339.html
https://www.welt.de/debatte/plus254386494/Neuer-US-Praesident-Donald-Trump-und-die-spaete-Chance-Europas-Mathias-Doepfner.html