Obłożony amerykańskimi sankcjami statek Fortuna zaczyna pracę na wodach duńskich w ramach projektu Nord Stream 2
#Rosja #sankcje #gazociąg #NS2
Od dnia 25.01.2021 r., dzięki wykorzystaniu statku Fortuna, kontrowersyjna inwestycja Nord Stream 2 (NS2) może być kontynuowana, ponieważ konsorcjum NS2 posiada wszelkie pozwolenia, niezbędne do pracy na wodach duńskich i niemieckich. Prace ruszyły z dziesięciodniowym opóźnieniem, pomimo nałożenia w dniu 19.01.2021 r. amerykańskich sankcji na właściciela statku (do ułożenia całość odcinka podwodnego gazociągu NS2 pozostało ok. 148 km, w tym 120 km na wodach duńskich i 28 km na wodach niemieckich).
W przeddzień ponownego rozpoczęcia prac na morskim odcinku NS2 w obronie tego projektu wystąpiła w niemieckiej telewizji ARD premier Meklemburgii-Pomorza Przedniego Manuela Schwesig (SPD), która jest również inicjatorką krytykowanej przez część niemieckich mediów „Fundacji Ochrony Klimatu i Środowiska” (Stiftung Klima-und Umweltschutz MV).
W obliczu pytań dotyczących NS2 postrzeganego jako szersze zagadnienie mające wpływ na relacje Federacji Rosyjskiej i RFN, M. Schwesig apelowała do krytyków, aby nie wykorzystywali obecnej sytuacji do zatrzymywania inwestycji, „ponieważ ważne jest, aby Niemcy nadal prowadziły dialog z Rosją, zwłaszcza w tych trudnych czasach”, kiedy kształt kontekstowi relacji niemiecko-rosyjskich nadaje aresztowanie Aleksieja Nawalnego po powrocie do Rosji oraz uczestników masowych protestów przeciw jego uwięzieniu.
M. Schwesig potwierdziła również, że powołana przez nią fundacja pod auspicjami kraju związkowego może stać się aktywnym elementem w ramach operacji biznesowych związanych z NS2, lecz nie ma na celu budowy gazociągu czy jego obsługi. Zdaniem M. Schwesig fundacja może jedynie „pomóc w sytuacji, kiedy sankcje amerykańskie zagrożą niemieckim firmom”. Co ciekawe, w tej samej wypowiedzi niemiecka polityk zaprzeczyła, że dla powołanej przez nią fundacji ochrona środowiska ma drugorzędne znaczenie, gdyż jej długofalowe cele zogniskowane są wokół pozyskiwania środków i wdrażania projektów dotyczących ochrony środowiska i klimatu. Tym samym według M. Schwesig powołana przez nią fundacja może być swego rodzaju „kołem ratunkowym” chroniącym NS2 przed dużymi opóźnieniami, jakie mogą powstać w skutek ewentualnych protestów wobec tej inwestycji ekologów z Federalnej Agencji Morskiej i Hydrograficznej (BSH), która m.in. zatwierdziła tzw. okno czasowe dla budowy gazociągu NS2 podczas miesięcy zimowych w 2020 r. oraz wydała zezwolenie na kontunuowanie prac po 15.01.2021 r. (w czasie oczekiwania na amerykańsko-niemieckie konsultacje w sprawie NS2). (WO)
https://www.sueddeutsche.de/politik/nord-stream-2-fortuna-russland-1.5184793