Rewolucyjny projekt zmiany ordynacji wyborczej do Bundestagu
#ordynacjawyborcza #Bundestag #SPD #Zieloni #FDP #CDU/CSU #FTK
W dniu 15.01.2023 r. do mediów trafił projekt nowelizacji ordynacji wyborczej opracowany pod kierunkiem trzech posłów frakcji koalicyjnych: Sebastiana Hartmanna (SPD), Tilla Steffena (Sojusz 90/Zieloni) i Konstantina Kuhlego (FDP). Projekt zakłada m.in. ustanowienie stałej liczby 598 posłów do Bundestagu oraz zlikwidowanie mandatów nadwyżkowych i wyrównawczych. Propozycja ta ma być odpowiedzią na nadmierny wzrost liczby posłów w dwóch ostatnich kadencjach Bundestagu, co jest negatywnym skutkiem reformy prawa wyborczego z 2013 r., oraz na liczne głosy domagające się ograniczenia liczby posłów do Parlamentu Federalnego. Niewykluczone, że projekt − po ewentualnym zaakceptowaniu go przez Bundestag − zostanie zaskarżony do Federalnego Trybunału Konstytucyjnego (FTK).
Ukształtowany w latach 50. XX w. system wyborczy stosowany w wyborach do Bundestagu ma charakter mieszany. Każdy wyborca dysponuje dwoma głosami: pierwszy (Erststimme) oddaje na konkretnego kandydata w 299 okręgach jednomandatowych, drugi głos (Zweitstimme) oddaje na wybraną listę partyjną w swoim kraju związkowym. Oficjalne wyniki wyborów podaje się na podstawie głosów drugich. Od wyborów z 2002 r. wybieranych jest co najmniej 598 posłów: 299 zwycięzców w okręgach jednomandatowych i co najmniej 299 posłów z list partyjnych. Jednak w wyjątkowych sytuacjach, gdy liczba zwycięzców w okręgach jednomandatowych z danego kraju związkowego wywodzących się z jednej partii była wyższa niż przysługujący jej udział na podstawie głosów drugich, pojawiały się dodatkowe tzw. mandaty nadwyżkowe. Powodowały one, że wzrastała liczba posłów, a jednocześnie zachwianiu ulegała zasada proporcjonalności z korzyścią dla wielkich partii. Było to powodem skargi do FTK, który w orzeczeniu z 2009 r. nakazał nowelizację ordynacji wyborczej. Po wielu dyskusjach w 2013 r. Bundestag uchwalił znowelizowaną ordynację wyborczą, w której wpływ mandatów nadwyżkowych postanowiono zrekompensować poprzez ustanowienie dodatkowych mandatów wyrównawczych, dzięki czemu miała zostać zachowana reprezentatywność Bundestagu. Negatywnym skutkiem reformy był wzrost liczby posłów: w poprzedniej kadencji (lata 2017-2021) Bundestag liczył 709 posłów, a w obecnej jest ich aż 736. To efekt wystąpienia 15 mandatów nadwyżkowych (w tym 11 dla CSU, która uzyskała słaby wynik, ale jej kandydaci zwyciężyli w 45 okręgach jednomandatowych w Bawarii), które musiały być zrekompensowane pozostałym partiom w postaci 123 mandatów wyrównawczych.
Problem nadmiernej liczby posłów zasiadających w Bundestagu był od dekady przedmiotem gorącej debaty w Niemczech. W dniu 8.10.2020 r. Bundestag przyjął projekt nowelizacji ordynacji wyborczej zakładający dwuetapową reformę: w pierwszej fazie (przed wyborami z 2021 r.) zakładano jedynie kosmetyczne zmiany − do trzech mandatów nadwyżkowych nie miało być rekompensowanych innym partiom; w drugim etapie (miał wejść w życie przed wyborami w 2025 r.) planowano m.in. zmniejszenie liczby okręgów jednomandatowych do 280 (i tyle samo wynosiłaby wyjściowa liczba posłów z list partyjnych). Zapowiedziano również powołanie specjalnej komisji eksperckiej ds. reformy prawa wyborczego.
Tymczasem przedłożony projekt frakcji SPD, Zielonych i FDP idzie znacznie dalej. Zakłada on, że liczba posłów do Bundestagu będzie stała i wyniesie 598. Zniesione zostaną mandaty nadwyżkowe i wyrównawcze. Zachowana zostanie wprawdzie liczba okręgów jednomandatowych (299), ale ich zwycięzcy w wyjątkowych sytuacjach nie będą mieli zapewnionego miejsca w Bundestagu: nastąpi to w tych krajach związkowych, gdzie dana partia zwycięży w większej liczbie okręgów jednomandatowych niż będzie przypadać jej mandatów na podstawie głosów drugich oddanych na jej listy (wtedy mandaty uzyskają posłowie z okręgów, gdzie uzyskali najlepszy wynik). W ten sposób oddana zostanie zasada proporcjonalności. Mankamentem takiego rozwiązania jest to, że w nowym Bundestagu zabraknie przedstawicieli niektórych okręgów jednomandatowych. Ponadto dotychczasowy głos drugi miałby się nazywać głosem głównym (Hauptstimme), a głos pierwszy − głosem z okręgu wyborczego (Wahlkreisstimme). Zdaniem Hartmanna projekt ustawy przyniesie realizację trzech konkretnych celów: zmniejszenie liczby posłów w Bundestagu i zagwarantowanie stałej liczby 598 mandatów, a skład Bundestagu dokładnie będzie odzwierciedlał wyniki wyborów i jednocześnie będzie sprawiedliwy dla wszystkich partii.
Przedstawiciele partii chadeckich zapowiedzieli, że jeśli Bundestag przegłosuje proponowaną przez koalicję ustawę, zostanie ona zaskarżona do FTK. W przypadku odrzucenia projektu, nadal będą się toczyć prace zgodnie z założeniami nowelizacji ustawy z 2020 r. (P. Kubiak)
18 stycznia 2023
https://www.thepioneer.de/originals/others/articles/so-will-die-ampel-den-bundestag-schrumpfen
https://www.tagesschau.de/inland/gesetzesentwurf-wahlrechtsreform-101.html
https://www.zeit.de/politik/ausland/2023-01/bundestag-wahlrechtsreform-ampel-koalition-cdu-csu