Rząd Grecji ponawia żądania reparacyjne pod adresem RFN
#Niemcy #Grecja #reparacje
Krótko przed przypadającą 6 kwietnia 2021 r. 80. rocznicą niemieckiej agresji na Grecję rzecznik MSZ w Atenach Alexandros Gennimatas oświadczył w wypowiedzi dla niemieckiej agencji prasowej dpa, że rząd grecki uważa kwestię reparacji za straty będące wynikiem działań wojennych i okupacji za otwartą „dopóki nasze żądania nie zostaną spełnione” i ponownie wezwał rząd w Berlinie do podjęcia negocjacji w tej sprawie. Gennimatas dodał, że roszczenia Grecji są uzasadnione i aktualne, a strona grecka będzie ich dochodzić wszystkimi dostępnymi środkami. Powiedział też, że podjęcie rozmów będzie miało pozytywny wpływ na rozwój stosunków grecko-niemieckich.
Już w 2015 r. Aleksis Tsipras uczynił z problemu reparacji od Niemiec jedno z haseł swej kampanii wyborczej. W czerwcu 2019 r. rząd Tsiprasa zaapelował do Niemiec o podjęcie rozmów w tej sprawie, a w styczniu roku następnego rząd Kyriakosa Mitsakotisa złożył w Berlinie w związku z tym notę dyplomatyczną.
Grecka komisja parlamentarna oceniła wartość strat wojennych i okupacyjnych z lat 1941-1944 na przynajmniej 289 mld euro. Zdaniem rządu RFN sprawa jest pod względem prawnym zamknięta najpóźniej od września 1990 r., gdy zawarto tzw. traktat 2+4, regulujący międzynarodowe aspekty zjednoczenia RFN z NRD i mający zastąpić traktat pokojowy z Niemcami, którego nie podpisano po zakończeniu II wojny światowej. Stanowisko to zostało zakwestionowane w materiale służb eksperckich Bundestagu, opublikowanym w połowie 2019 r. Dnia 25 marca 2021 r. podczas debaty w Bundestagu deputowani Zielonych i Lewicy ostro skrytykowali oficjalne stanowisko rządu federalnego. W przedstawionym wniosku Zieloni przypomnieli o winie Niemiec za zbrodnie popełnione w Grecji, a we wniosku Lewicy znalazł się wręcz apel o uznaniu greckich żądań reparacyjnych. (SŻ)
7 kwietnia 2021