Serwis Instytutu Zachodniego 9(132)/2020
CDU: KANDYDACI NA NOWEGO PRZEWODNICZĄCEGO I DATA KONGRESU PARTII
#CDU #kongres #przewodniczący #Merz #Laschet #Röttgen
W dniu 24 lutego br. zabrał się zarząd CDU, który wyznaczył datę nadzwyczajnego kongresu partii ‒ 24 kwietnia w Berlinie. Delegaci na kongres dokonają wyboru nowego przewodniczącego partii, który ‒ być może ‒ zostanie kandydatem partii chadeckich na kanclerza. Tym samym procedura wyboru nowego przewodniczącego została maksymalnie skrócona i uproszczona (inaczej niż w 2018 r. zrezygnowano ze zwoływania regionalnych konferencji, podczas których kandydaci prezentowali swe programy). Do czasu zebrania się kongresu partią będzie nadal kierowała jej przewodnicząca Annegret Kramp-Karrenbauer.
O stanowisko przewodniczącego CDU zamierza ubiegać się trzech kandydatów (termin zgłoszeń upływa z końcem tygodnia): Friedrich Merz, Armin Laschet i Norbert Röttgen.
Friedrich Merz jest jednym z najbardziej wpływowych konkurentów kanclerz A. Merkel w partii. W grudniu 2018 r. niewielką liczbą głosów przegrał z Kramp-Karrenbauer wybory na stanowisko przewodniczącego partii. Merz uchodzi za eksperta w sprawach gospodarczych i cieszy się poparciem skrzydła konserwatywnego (popiera go m.in. WerteUnion) i liberalnego w CDU. Jest bardzo popularny wśród działaczy niższego szczebla. Jego ewentualne zwycięstwo może spowodować zwrócenie się CDU bardziej w prawo, jak również odzyskanie części konserwatywnego elektoratu utraconego na rzecz AfD.
Armin Laschet, wiceprzewodniczący CDU, jest od 2017 r. premierem Nadrenii Północnej-Westfalii, najludniejszego kraju związkowego w Niemczech i już uzyskał poparcie tamtejszej organizacji krajowej CDU w walce o przewodnictwo w partii. Zgłaszając 25 lutego swą kandydaturę na przewodniczącego, Laschet ogłosił sojusz z Jensem Spahnem, jednym z potencjalnych kontrkandydatów. Obaj mają stanowić zespół i w razie zwycięstwa Laschet miałby stanąć na czele partii i ubiegać się o nominację kanclerską, a Spahn zostać jednym z wiceprzewodniczących CDU. Laschet może liczyć na poparcie partyjnego centrum i lewego skrzydła, a także dotychczasowych zwolenników Spahna, co powoduje, że będzie głównym rywalem Merza.
Norbert Röttgen w latach 2009-2012 kierował resortem ochrony środowiska w drugim rządzie Merkel i był postrzegany jako potencjalny następca obecnej kanclerz, ale po niepowodzeniu CDU w wyborach w Nadrenii Północnej-Westfalii w 2012 r. (gdzie był kandydatem CDU na premiera) został odsunięty na boczny tor. Uchodzi za eksperta w dziedzinie polityki zagranicznej i od 2014 r. stoi na czele komisji spraw zagranicznych Bundestagu. Jest znawcą spraw amerykańskich, w przeszłości nie wahał się też krytykować rosyjskiego prezydenta Władimira Putina za agresywne działania Rosji na arenie międzynarodowej. (PK)
BILANS ENERGETYCZNY RFN: PO RAZ PIERWSZY GAZ ZIEMNY WAŻNIEJSZY NIŻ WĘGIEL KAMIENNY
#energetyka #gazziemny #węgielkamienny
Nigdy wcześniej sektor elektroenergetyczny RFN nie wytworzył więcej energii elektrycznej z gazu ziemnego niż w 2019 r. Był on również jedynym kopalnym źródłem energii, którego znaczenie wzrosło w 2019 r. Według informacji „Frankfurter Allgemeine Zeitung” udział gazu ziemnego, jako paliwa do produkcji energii elektrycznej, wzrósł rok do roku o ok. 10,3% do 91 mld kilowatogodzin (kWh). Oznacza to, że po raz pierwszy w historii RFN gaz jako źródło paliwa w sektorze elektroenergetycznym wyprzedził węgiel kamienny, który uległ prawie 31% redukcji.
Według stowarzyszenia energetycznego BDEW (Bundesverband der Energie- und Wasserwirtschaft) gaz ziemny jest obecnie trzecim najważniejszym źródłem energii elektrycznej w RFN (po węglu brunatnym i energii wiatrowej na lądzie). Wzrost znaczenia gazu ziemnego jest jednym z symboli okresu przejściowego w transformacji energetycznej Niemiec, która zakłada ambitne cele klimatyczne, pomimo że rozwój odnawialnych źródeł energii nie postępuje wystarczająco szybko. Do tej pory energia z OZE wytworzyła rekordowe 241 mld kWh i była w stanie zapewnić niemal 40% energii elektrycznej brutto. Dodatkowo politycy postanowili wycofać z sektora elektroenergetycznego energię jądrową do 2022 r. i węgiel do 2038 r.
Pozostaje do rozstrzygnięcia problem związany z użyciem gazu ziemnego na masową skalę
w sektorze energii i transportu, który może w istotny sposób rzutować na zasadność stosowania go w walce z procesami tzw. globalnego ocieplenia. W tym przypadku problemem nie jest emisja CO2, ponieważ gaz ziemny spalany w optymalnych warunkach zwykle emituje od 50% do 60% mniej CO2 niż węgiel, a stosowany jako paliwo samochodowe od 15% do 20% mniej CO2 niż benzyna (wytwarza również znacznie mniej szkodliwych zanieczyszczeń, takich jak rtęć i tlenek azotu). Jednak należy mieć na uwadze, że jego zasadniczym składnikiem jest metan (utrzymujący się w atmosferze od jednej do dwóch dekad), który uwalniając się do atmosfery jest 80 razy skuteczniejszy w zatrzymywaniu ciepła niż CO2 mogący się w niej kumulować przez setki lat. (WO)
https://www.nrdc.org/onearth/natural-gas-industry-has-methane-problem
WZROST LICZBY UJGURÓW UBIEGAJĄCYCH SIĘ O AZYL W NIEMCZECH
#Ujgurzy #Chiny #mniejszość #azyl #uchodźcy #Niemcy #BAMF
W 2019 r. liczba wniosków o azyl złożonych w RFN przez osoby pochodzące z Chin wyniosła 962. Był to wyraźny wzrost w porównaniu z 2018 r., kiedy o ochronę w Niemczech wnioskowało 447 osób z ChRL. Jak wynika z danych Federalnego Urzędu ds. Migracji i Uchodźców (BAMF), pozyskanych przez „Welt am Sonntag”, największy wzrost odnotowano w grupie Ujgurów ‒ mniejszości muzułmańskiej represjonowanej w Chinach. Wniosek o azyl w Niemczech w 2019 r. złożyły 193 osoby z tej grupy (w 2018 r. ‒ 68 osób). Urząd odnotował ponadto 18 wniosków o azyl złożonych przez osoby z Tybetu i tylko 1 wniosek z Hongkongu.
Rząd federalny krytycznie postrzega politykę władz Chin wobec mniejszości ujgurskiej. Jej członkowie są objęci kontrolą ze strony partii komunistycznej; przyjmuje się, że ok. 1 mln Ujgurów internowanych jest w autonomicznym regionie Sinciang; do opinii publicznej docierają sygnały o spotykających ich represjach, dyskryminacji i ograniczaniu wolności. Jest to powodem wysokiego odsetka (96%) pozytywnych decyzji w sprawie wniosków azylowych składanych przez Ujgurów ‒ znacznie wyższego niż w przypadku innych obywateli Chin (19%). (TM)
DECYDUJĄCA FAZA ĆWICZEŃ DEFENDER-EUROPE 2020
#NATO #DEFENDER-Europe2020 #ćwiczenia #wojsko #USA
W RFN w decydującą fazę pod względem logistycznym weszły ćwiczenia DEFENDER-Europe 2020 ‒ największe od 25 lat ćwiczenia NATO na teatrze transatlantyckim związanie z przerzuceniem wojsk i personelu wojskowego USA do państw Europy Środkowo-Wschodniej w celu wsparcia wschodniej flanki NATO. Manewry odbywają się pomimo protestów ok. 200 osób w miejscowości Bremerhaven; wzięli w nich udział przedstawiciele kościołów, związków i inicjatyw pokojowych oraz partii lewicowych. W ćwiczenia jest zaangażowanych 17 państw Sojuszu, a RFN ze względu na strategiczne położenie stało się hubem logistycznym całej operacji. Podobne ćwiczenia były organizowane regularnie do połowy lat 90. XX w. i angażowano w nie nawet 130 000 żołnierzy.
W sumie w najbliższych tygodniach amerykańscy sztabowcy przerzucą w kierunku wschodniej flanki NATO ok. 20 000 żołnierzy z USA, a z garnizonów amerykańskich stacjonujących w Europie dodatkowe 17 000. W ubiegły czwartek w porcie Bremerhaven zacumował pierwszy z czterech statków przewożących ciężki sprzęt wojskowy ze Stanów Zjednoczonych do Europy, w tym czołgi Abrams. Równocześnie na lotnisko w Hamburgu przyleciał pierwszy samolot transportowy z żołnierzami z USA.
Według przedstawicieli Bundeswehry i armii amerykańskiej ćwiczenia te są wyraźnym sygnałem odstraszającym wymierzonym w kierunku Federacji Rosyjskiej i reakcją państw NATO na nielegalną aneksję Krymu. Mają podkreślić zdolność Sojuszu do kolektywnej obrony. (WO)
https://www.sueddeutsche.de/politik/defender-europe-2020-usa-bundeswehr-uebung-1.4814020
INAUGURACJA BERLINALE 2020 Z POLITYCZNYM AKCENTEM
#Berlinale2020
- edycja Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Berlinale w dniu 21. lutego br. rozpoczęła się minutą ciszy poświęconą pamięci ofiar zamachu skrajnie prawicowych ekstremistów w Hanau. „Nasze myśli kierujemy dzisiaj, dzień po wstrząsającym akcie przemocy w Hanau, ku pomordowanym i ich rodzinom” ‒ podkreśliła podczas uroczystej gali festiwalowej minister stanu ds. kultury Monika Grütters. „Nigdy nie może mieć miejsca jakakolwiek polityczna współpraca z siłami rasistowskimi i volkistowskimi” ‒ oświadczyła. W tym samym duchu wypowiedział się też urzędujący burmistrz Berlina Michael Müller (SPD); podobne deklaracje padły również ze strony kierownictwa festiwalu: „Berlinale występuje rzeczywiście przeciwko przemocy, przeciwko rasizmowi i opowiada się za wolnością, tolerancją, respektem, otwartością i gościnnością”.
Warto przypomnieć, że cieniem na tegorocznej edycji festiwalu położyły się także ostatnie doniesienia o niechlubnej przeszłości założyciela i pierwszego dyrektora Berlinale Alfreda Bauera, uwikłanego ‒ jak się okazało ‒ w politykę narodowych socjalistów w Trzeciej Rzeszy.
Tegoroczny festiwal przebiega po raz pierwszy pod nowym, dwuosobowym kierownictwem; na jego czele stoją: Carlo Chatrian i Mariette Rissenbeek. Do udziału zgłoszono 340 filmów z 71 krajów. Na otwarciu zaprezentowano film dramatyczny pt. „My Salinger Year” kanadyjskiego reżysera Philippe’a Falardeau, będący ekranizacją powieści o tym samym tytule. W konkursie głównym udział weźmie 18 filmów. Po raz pierwszy na Berlinale odbędzie się też drugi konkurs zatytułowany: „Encounters”, który będzie promował przede wszystkim eksperymentalną sztukę filmową.
Tegoroczny festiwal otrzymał dotację z Urzędu pełnomocnika rządu federalnego ds. kultury i mediów (BKM), z puli przeznaczonej na wspieranie twórczości filmowej, w wysokości 10,4 mln euro. (MWM)
https://www.rbb24.de/kultur/berlinale/beitraege/2020/berlinale-berlin-filmfestspiele-eroeffnung.html