Sondaże przed wyborami w Saksonii i Turyngii
#Saksonia #Turyngia #wybory #Michael Kretschmer #Bodo Ramelow #AfD #CDU #BSW
W dniu 1.09.2024 r. w Saksonii i Turyngii przeprowadzone zostaną wybory do parlamentów krajowych. Trzy tygodnie później odbędą się wybory w Brandenburgii. Wybory krajowe w Niemczech wschodnich są dla niemieckich partii politycznych najpoważniejszą próbą sił przed przyszłorocznymi wyborami do Bundestagu. Sondaże przedwyborcze wskazują, że partie rządzącej w Niemczech koalicji sygnalizacji świetlej poniosą w Saksonii i Turyngii druzgocącą klęskę, co jest bardzo złym sygnałem dla kanclerza Olafa Scholza. W obu krajach związkowych po wyborach bardzo trudno będzie stworzyć rządy dysponujące stabilną większością.
W Saksonii, gdzie u władzy jest koalicja CDU-SPD-Zieloni premiera Michaela Kretschmera (CDU), o prymat w wyborach walczą dwie partie: CDU i AfD. Według sondażu ośrodka Forschungsgruppe Wahlen z 23.08.2024 r. na czele znajduje się CDU (33% głosów ankietowanych) tuż przed AfD (30%). Trzeci wynik uzyskał w tym badaniu Sojusz Sahry Wagenknecht (BSW) - 11%, a na kolejnych miejscach znalazły się: SPD (7%), Zieloni (6%) i Die Linke (4%). Na pozostałe partie wskazało łącznie 9% ankietowanych.
Nieco inne wyniki prezentuje sondaż ośrodka INSA dla „BILD am Sonntag” z 24.08. Tutaj na czele znalazła się AfD (32%), która wyprzedza CDU (30%). Dalsze pozycje zajęły następujące ugrupowania: BSW (15%), SPD (6%), Zieloni (5%), Die Linke (4%), FW (3%), a na mniejsze partie gotowych było głosować 5% pytanych.
W Turyngii, w której u władzy znajduje się mniejszościowy rząd lewicowej koalicji Die Linke-SPD-Zieloni premiera Bodo Ramelowa (Die Linke), na czele sondaży od miesięcy niezmiennie znajduje się AfD. Według sondażu ośrodka Forschungsgruppe Wahlen (z 23.08) na AfD chce tutaj głosować 30% biorących udział w badaniu. Na drugim miejscu znalazła się CDU (23%), za którą uplasował się BSW (17%) dystansując swą „partię-matkę”, czyli Die Linke (14%). Na dalszych pozycjach znalazły się współrządzące tutaj z Die Linke partie - SPD (6%) i Zieloni (4%). Na mniejsze partie wskazało łącznie 6% badanych.
Również według sondażu ośrodka INSA (z 24.08) w Turyngii zdecydowanie przewodzi AfD, na którą chce głosować 30% pytanych. Tutaj niezwykle zacięta rywalizacja rozgrywa się o status drugiej siły politycznej w nadchodzących wyborach - na CDU wskazało 21%, a na BSW 20% ankietowanych. Na czwartej pozycji znalazła się Die Linke (14%), a na piątej SPD (6%). Pozostałe partie nie powinny przekroczyć granicy progu wyborczego: Zieloni (3%), FDP (3%) oraz inne drobne partie (łącznie 3%).
Należy jednak zaznaczyć, że powyższe sondaże nie uwzględniły jeszcze politycznych konsekwencji ataku nożownika w Solingen i toczącej się w Niemczech debaty wokół zmiany prawa azylowego. Ponadto bardzo często istotny wpływ na wynik wyborów krajowych w Niemczech ma popularność szefów rządów krajowych (tzw. bonus urzędowy): atut ten pozwala na finiszu kampanii zyskiwać poparcie partiom, z których szeregów wywodzi się cieszący się zaufaniem premier rządu krajowego. Niezdecydowani wyborcy w ostatniej chwili decydują się na poparcie sprawdzonych polityków. Zarówno premier M. Kretschmer w Saksonii, jak i premier B. Ramelow w Turyngii, cieszą się o wiele większym zaufaniem niż ich główni rywale. Niemniej jednak nie ulega wątpliwości, że po wyborach w obu krajach związkowych czekają polityków niezwykle trudne negocjacje zmierzające do sformowania koalicji, które będą tworzone bez udziału AfD. (P. Kubiak)
https://www.forschungsgruppe.de/Aktuelles/PB-Extra_Sachsen_und_Thueringen/