Wirecard pod polityczną ochroną ze strony Ministerstwa Finansów Niemiec
#Wirecard #bankructwo #KE #Scholz #ministerstwofinansów #Marsalek #ESMA
Bankructwo niemieckiej firmy płatniczej Wirecard w czerwcu 2020 r. wzbudziło niepokój również instytucji unijnych. Firma notowana na czołowej europejskiej giełdzie, jaką jest DAX, zbankrutowała z dnia na dzień, a miliardy euro „wyparowały” z jej bilansów, mimo istniejących europejskich i narodowych instytucji nadzoru oraz wprowadzonych w 2014 r. wytycznych w sprawie nadzoru nad informacją finansową. Fakt ten skłonił Komisję Europejską do zlecenia 25 czerwca br. Europejskiemu Urzędowi Nadzoru Giełd i Papierów Wartościowych (ESMA) zbadania tego przypadku w celu wyeliminowania istniejących luk kompromitujących solidność unijnych instytucji finansowych, w okresie kiedy londyńskie City nie gwarantuje już unijnych standardów.
W opublikowanym 3 listopada br. przez ESMA raporcie wskazano cały szereg niedociągnięć i błędnych regulacji niezgodnych z europejskimi wytycznymi. Najbardziej obciążającym zarzutem, również finansowo, może okazać się stwierdzenie uzależnienia instytucji nadzorującej rynek finansowy BaFin od Ministerstwa Finansów, które w wypadku Wirecard było często konsultowane, nawet przed podjęciem działań. Ta ocena wzmacnia pozycję stowarzyszeń akcjonariuszy przygotowujących skargę na rząd niemiecki za zaniedbania, które doprowadziły do największego powojennego skandalu finansowego.
Raport zmienia tym samym kierunek dotychczasowej dyskusji wokół Wirecard. W debacie parlamentarnej w Bundestagu we wrześniu tego roku, poprzedzającej stworzenie specjalnej komisji do zbadania bankructwa Wirecard, koncentrowano się na zaniechaniach ze strony instytucji nadzoru i Ministerstwa Finansów. Raport europejski zwraca uwagę na polityczny parasol ochronny roztoczony nad tą firmą, którą uważano za niemiecką odpowiedź na amerykańskie przedsiębiorstwa z sektora technologii cyfrowych. Prace komisji parlamentarnej oraz skargi akcjonariuszy przypadną na rok wyborczy, co położy się cieniem zarówno na osobie kandydata na kanclerza z SPD i obecnego ministra finansów Olafa Scholza, jak i na ocenie kanclerz Angeli Merkel. Obok strat finansowych poniesionych przez akcjonariuszy Wirecard oskarżany jest bowiem również o „pranie brudnych pieniędzy”, natomiast członek zarządu Jan Marsalek podejrzany jest o działalność wywiadowczą i poszukiwany listem gończym. Przypuszcza się, że ukrywa się on na terenie Rosji. (JS)
https://www.esma.europa.eu/sites/default/files/library/2015/11/2014-esma-1293pl.pdf
https://www.bundestag.de/ausschuesse/untersuchungsausschuesse/3untersuchungsausschuss
https://www.sueddeutsche.de/politik/jan-marsalek-wirecard-geheimdienst-1.5098418